Oglądając wiadomości w telewizji czy czytając codzienną prasę możemy się natknąć na wiele informacji jak dobrze żyje się w Polsce. Statystycznie zarabiamy coraz lepiej, a bezrobocie stopniowo maleje. Nikt jednak nie przyrównuje tych wzrostów do kosztów życia, które rosną w zastraszającym tempie. Podstawowe produkty jak mleko czy jaja osiągają tak wysokie ceny, że zaczynają być dobrami na które stać coraz mniej Polaków. Coraz popularniejsze są również pożyczki online na życie. Wielu nie starcza aby zapłacić ratę za mieszkanie czy uregulować wysoki rachunek za energię elektryczną. Żaden rząd nie zrobił nic, albo prawie nic dla poprawy polskiej energetyki. Zaniedbania w tym zakresie i brak inwestycji w nowoczesne elektrownie doprowadził do tego, że za prąd będziemy płacić coraz więcej.
Według raportu Krajowego Rejestru Długów Polacy dość mocno odczuwają wzrost kosztów życia. Pożyczki na życie stały się jednym ze sposobów na załatanie domowego budżetu. Podstawowe miesięczne wydatki małego gospodarstwa domowego to obecnie 1572 zł. Jeszcze trzy lata temu było to 976 zł – jest to wzrost o ponad 60%.
Polityka 500 plus zdaje się już nie wiele dawać, bowiem spada ilość urodzeń. Niezadowolenie wyrażają również emeryci oraz osoby najsłabiej wykształcone. Wzrostom cen nie oparły się również leki. Długie kolejki do specjalistów oraz nieodczuwalne waloryzacje świadczeń emerytalnych wieńczą listę problemów. Pożyczki na życie dla emerytów nie tracą na popularności. Tymczasem politycy prześcigają się w kolorowych prezentacjach, które mają pokazywać sukces i dobrobyt.
O tym, że młodzi Polacy zadłużają się najszybciej pisaliśmy już wielokrotnie. Fakt, że czasami długu można byłoby uniknąć rezygnując z zakupu lepszego smartfona, ale młodość ma swoje prawa. Poza tym w większości długi bardziej wynikają z tego, że wchodząc w dorosłe życie i mieszkając samodzielnie trzeba po prostu kupić pralkę, lodówkę czy inne podstawowe urządzenia. Ciężko odłożyć z marnej pensji, więc sięga się po pożyczkę. Łączny koszt pożyczek i kredytów osób w wieku 18-24 lat wynosi 872 miliony złotych – jest to wzrost o 62% w przeciągu zaledwie roku.
Dane nie napawają optymizmem. Miejmy jednak nadzieję, że rządzący sięgną po rozum do głowy i zrobią coś, aby zwykłemu Kowalskiemu żyło się lepiej.
lisekfinansowy.pl| Regulamin | Polityka prywatności |