W dzisiejszym wpisie postaramy się przeanalizować wszystkie za i przeciw. Postaramy się również odpowiedzieć na pytanie od kiedy zacząć dawać kieszonkowe oraz ile przekazywać naszym pociechom. Według badań 1/3 dzieci w Polsce dostaje pieniądze na swoje drobne wydatki. Jest to o tyle dobre i wychowawcze, że środki przekazane swoim dzieciom mogą uczyć odpowiedzialności i gospodarności. Wiadomo, że dzieci nie muszą się martwić o nic, gdyż wszystko zapewniają im rodzice.
Dając kieszonkowe wskazujemy naszym pociechom, że są to pieniądze na ich przyjemności. Musimy też porozmawiać z dzieckiem jak powinno gospodarować pieniędzmi. Trzeba jasno określić, że przekazywana kwota to jednorazowa gotówka np. w miesiącu. Jeśli dziecko wyda ją jednego dnia to do końca miesiąca nie będzie miało żadnych dodatkowych pieniędzy na swoje małe wydatki. Warto podkreślić, że przy dawaniu kieszonkowego powinniśmy ograniczyć nasze wydatki na zachcianki naszych pociech informując je, że takie rzeczy powinno kupować z kieszonkowego. Warto również założyć wspólnie z dzieckiem mały dzienniczek, gdzie będzie zapisywało swoje wydatki. Ten sposób będzie przydatny zarówno dla dziecka jak i rodzica – szczególnie aby pokazać np. zbędne zakupy.
To już jest trochę sprawa indywidualna każdej rodziny. Kieszonkowe powinno być uzależnione od budżetu rodziny jaki przeznacza na codzienne wydatki. Zwyczajowo przyjmuje się, że dziecko miesięcznie powinno otrzymać kilka procent budżetu całej rodziny na wyżywienie i przyjemności.
Przykładowo jeśli 3 osobowa rodzina przeznacza na jedzenie i przyjemności 1500 zł miesięcznie to dziecko zazwyczaj otrzymuje od 50 do 150 zł kieszonkowego miesięcznie.
Czytaj także: konto dla młodych czy warto zakładać?
Pierwsze pieniądze od rodziców dziecko powinno otrzymać dopiero jak nauczy się liczyć. Na początku warto również zacząć od wypłaty kieszonkowego raz w tygodniu, potem co dwa tygodnie a skończywszy na miesięcznej wypłacie. Takie podejście pozwoli dziecku na przyzwyczajenie się do posiadania własnych pieniędzy i mądrzejszego ich wydawania.
