Wiele osób, które popada w spiralę zadłużenia zastanawia się czy za długi można iść do więzienia. Jeśli jesteśmy uczciwi i nie łamiemy prawa to nie mamy się czego obawiać. Nie ma znaczenia łączna kwota wszystkich naszych zobowiązań jakie zaciągnęliśmy. Do więzienia za długi możemy trafić tylko w kilku przypadkach, które dzisiaj Wam przybliżymy.
Jeśli np. zaciągamy kredyt online na większą kwotę to banki i większość firm pożyczkowych będzie wymagała od nas zaświadczenia o zatrudnieniu i otrzymywanych dochodach. Podrobienie takiego zaświadczenie lub ingerencja w jego treść jest oszustwem. Na podstawie art. 297. Kodeksu Karnego jest to przestępstwo zagrożone kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
Popadając w długi pierwszym odruchem jest myśl: jak uchronić swój majątek przed wierzycielem. Ludzie często długo się nie zastanawiając zaczynają sprzedawać wszystko co przedstawia jakąś wartość materialną. Bywa też, że próbujemy się dogadać z pracodawcą aby oficjalnie przekazywał nam niższe wynagrodzenie. Takie działania są nielegalne – mówi o tym art. 300 Kodeksu Karnego. Kara za takie działanie może wynieść aż 8 lat pozbawienia wolności.
Osoby nie płacące alimentów są pod szczególnym nadzorem odpowiednich służb. Jeśli spóźniasz się z płaceniem alimentów już 3 miesiące to możesz trafić do więzienia nawet na 2 lata! Niespłacone długi dłużników alimentowych to aż 11 miliardów złotych!
Z wyłudzeniem chwilówki czy zwykłej pożyczki mamy do czynienia wówczas, kiedy posługujemy się podrobionymi dokumentami. Dotyczy to przypadków, kiedy posługujemy się czyimiś dokumentami, podrobionymi dokumentami czy podpisami. Za takie działania Kodeks karny przewidział karę pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.
