niż w Niemczech czy Francji? Otóż tak! Europejski Urząd Statystyczny EUROSTAT przeprowadził badania jak żyje się w stolicach UE. Przeprowadzając analizę brano pod uwagę wiele czynników takich jak dostępność usług, mieszkań komunalnych, ceny paliwa i utrzymania. Nie ulega wątpliwości, że zarobki w Polsce nie należą do najwyższych i tu nie mamy za bardzo z kim konkurować. Nie zmienia to jednak faktu, że patrząc z szerszej perspektywy w Polsce żyje się lepiej niż w Niemczech.
Polska ma przewagę przede wszystkim w warunkach mieszkaniowych. Eurostat wskazuje, że tylko 11,6 proc. osób w naszym kraju żyje w lokalach o słabych warunkach. Za takie uważa się te z cieknącym dachem czy podmokłymi fundamentami. W Wielkiej Brytanii problemy ze swoimi lokalami zgłasza ponad 20 proc. Osób. We Francji 14 proc, a w Niemczech 13 proc. Średnia unijna to aż 15,4 proc.
Dlaczego Polska wypada tak dobrze? Jest to wynikiem dużego deficytu mieszkaniowego z jakim weszliśmy po transformacji ustrojowej. Buduje się dużo nowych lokali, gdzie standard jest wysoki. Ponadto Polacy lubią majsterkować i remontować we własnym zakresie. Wiele osób na remont poświęca nawet swój urlop.
Świetnie wypadamy także jeśli chodzi o bezpieczeństwo. W polskich miastach ofiarami przestępstw, czy wandalizmu w 2016 r. padło zaledwie 5,6 proc. mieszkańców. Warto wspomnieć, że ten wskaźnik maleje od wielu lat. Lepiej jest tylko na Litwie i w Macedonii. Najgorzej za to jest w Bułgarii, gdzie co czwarty mieszkaniec padł ofiarą jakiegoś przestępstwa. Nieciekawie jest również w Serbii, Holandii i Wielkiej Brytanii – tam aż co piąta osoba doświadczyła różnych form przemocy w 2016 roku.
Z bezpieczeństwem jesteśmy na bankier tylko na drogach. W wyniku wypadków samochodowych na drogach ginęło w 77 osób na milion mieszkańców.
Pierwszą przyczyną stanu złego powietrza w naszym kraju są stare piece węglowe, które są wciąż najpopularniejsze. Druga sprawa to, że po polskich drogach jeździ dużo starych zdezelowanych samochodów. Średnia unijna jakości powietrza to 14,5 mikrograma ma metr sześcienny. W Polsce jesteśmy rekordzistami, gdzie średnie stężenie pyłów wynosi 23,8 mikrograma. Jest to najgorszy wskaźnik w całej Europie. Gonią nas Włochy i Słowenia.
Co by nie mówić żyje się nam coraz lepiej. Tego typu badania są tylko sygnałem do tego aby nad pewnymi rzeczami jeszcze popracować, a niektórymi się pochwalić.
