Mimo zawirowań w relacjach o. Rydzyka i rządu pieniądze nadal płyną strumieniem do Torunia. Niedawno Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego ogłosiło stworzenie właśnie w Toruniu muzeum „Pamięć i Tożsamość”. Ma powstać przy współpracy fundacji Lux Veritatis, która należy do najsłynniejszego redemptorysty z Torunia – o. Tadeusza. Resort zabudżetował na ten cel aż 70 mln zł! Z komunikatu jaki ogłosiło Miisterstwo wynika, że w 2018 r. muzeum otrzyma 5 mln zł dotacji, w 2019 r. – 55 mln zł, a w 2020 r. – 10 mln zł.
Dyrektora muzeum będzie powoływał minister kultury po uzgodnieniu kandydatury z założycielem muzeum, czyli Fundacją Lux Veritatis czyli z o. Rydzykiem. Oprócz wielkich pieniędzy Lux Veritatis zyskała defacto etaty, które będzie mogła obsadzić własnymi ludźmi. Za pieniądze z Ministerstwa Kultury.
Jak podają inne media miliony dla fundacji o. Rydzyka o których mowa to nie wszystko. Tajny zapis umowy zawartej między Ministerstwem a fundacją Lux Veritas ma mówić, że Resort zobowiązuje się zapłacić fundacji z naszych podatków co najmniej 100 mln zł do 2020 r. Czy naprawdę takie kwoty są słuszne i konieczne na tego typu projekty?
Może jednak tak wielkie pieniądze są potrzebne na budowę muzeum z prawdziwego zdarzenia? Jeśli popatrzymy na inne projekty jakie realizowane były w ostatnich latach to rozstrzał kwotowy jest dość spory.
Muzeum Powstania Warszawskiego kosztowało 50 milionów złotych, Europejskie Centrum Solidarności w Gdańsku blisko 293 miliony złotych, Muzeum Historii Żydów Polskich 320 milionów złotych, Muzeum Fryderyka Chopina w Warszawie to 81 milionów złotych. Jak widać kwoty są imponujące. Trzeba jednak mieć na uwadze tematykę i miejsce budowanych wystaw. Chociażby grunty w Warszawie czy Gdańsku są w innej cenie niż np. w Toruniu. Nie mniej jednak projekt prowadzi fundacja Lux Veritas a Ministerstwo tylko dofinansowuje budowę , dlatego ocenę czy to dużo pozostawiamy Wam.
lisekfinansowy.pl| Regulamin | Polityka prywatności |