Odpowiedź jest prosta. Nie brać pożyczek chwilówek ani kredytów. Opłacać rachunki, czynsze i inne zobowiązania. Są jednak chwile w naszym życiu, kiedy zwyczajnie coś nie wychodzi. Popadamy w chorobę czy tracimy bliską osobę a posiadamy zadłużenie. Zaczynamy mieć problemy z terminowym regulowaniem płatności. Bank wypowiada nam umowę kredytową i stajemy przed widmem egzekucji komorniczej. Co dalej robić? Jak wycofać egzekucję komorniczą? O tym pisaliśmy już wcześniej. Pytanie co robić, jak nasza sytuacja osobista nie pozwala na te działania. Jak uniknąć komornika? Istnieje kilka sposobów, które przedstawiamy poniżej. Pamiętajmy jednak, że najpewniejszym i najlepszym sposobem na uniknięcie komornika jest spłacenie zadłużenia w porozumieniu z wierzycielem.
Nie na próżno w świecie krąży opinia, że „Polak potrafi” dlatego podpowiadamy jak się nie dać.
Pierwsze co możemy zrobić to dogadać się z naszym pracodawcą. Jeśli nasz pracodawca się zgodzi to może obniżyć nam pensje do minimalnej krajowej. Wówczas takie wynagrodzenie nie podlega zajęciu. Resztę wynagrodzenia możemy odebrać np. w formie zakupów żywnościowych. Innym rozwiązaniem jest to, że pracodawca płaci za nas nasze rachunki i czynsz.
Część osób może zdecydować się na pracę bez jakiejkolwiek umowy lub wyjazd za granicę. Ten sposób jest o tyle skuteczny, że rezygnacja z legalnej pracy sprawi, że komornik szybko umorzy egzekucję z uwagi na jej bezskuteczność. Dług jednak nie znika, za jakiś czas znowu zostanie wszczęte postępowanie egzekucyjne.
Przepisanie majątku na rodzinę jest skutecznym sposobem na ochronę swojego dobytku. Jednak pamiętajmy, że jest to dobry sposób przed wszczęciem postępowania egzekucyjnego. Musimy o tym pomyśleć dużo wcześniej, żeby nie narazić się na odpowiedzialność karną. Poza tym przepisanie majątku w trakcie kłopotów finansowych może być uznane za nieważne. Wierzyciel może bowiem złożyć tzw. skargę pauliańską.
Ostatnim sprawdzonym, ale za to najbardziej skomplikowanym sposobem na uniknięcie komornika jest fikcyjny rozwód i świadczenie alimentacyjne. Przypomnijmy, że alimenty mają pierwszeństwo w egzekucji komorniczej. Fikcyjni rozwodnicy udają się do notariusza i zawierają umowę dotyczącą płacenia alimentów. Alimenty nie są spłacane, sprawa trafia do komornika, a wszystkie środki są przekazywane do ex małżonka, czyli wracają do dłużnika.
