Jak wynika z badań aż 70 proc. naszych rodaków wierzy, że emerytura państwowa pozwoli im na normalne życie. Sonda przeprowadzona przez TNS Polska pokazała, że mniej niż 5 proc. osób w wieku 25-45 lat oszczędza na starość. Takie liczby świadczą o tym, że jednak wierzymy w polski system emerytalny. Czy jest zatem sens odkładać na emeryturę? Kiedy zacząć odkładać na emeryturę?
Odpowiedź jest banalnie prosta – tak i to jak najszybciej! Wiadomo, że nie każdy może pozwolić sobie na regularne oszczędzanie lecz nie możemy o tym zapominać. Jak już kiedyś pisaliśmy część osób korzysta z IKE inni odkładają na kontach oszczędnościowych. Nie ważne ile ważne, aby oszczędzać regularnie. Tak byłoby idealnie, ale co innego możemy zrobić dla swojej emerytury? Najmniej bolesnym jest chyba mimo wszystko zapisanie się do pracowniczego programu emerytalnego. Większość dużych firm zapewnia takie rozwiązania i trzeba przyznać – sprawdzają się. Niektóre firmy nawet dokładają z własnej kieszeni do naszych pracowniczych kont emerytalnych. My z kolei nie mamy dostępu do tych pieniędzy, więc nie ma pokusy na ich wydanie.
Niestety patrząc na symulacje jakie przesyła ZUS, o emeryturze powinniśmy myśleć wcześniej niż nam się wydaje. System emerytalny w Polsce już dzisiaj działa na granicy swoich możliwości. Według raportu Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD), emerytura młodej osoby wchodzącej na rynek pracy w wieku 20 lat będzie głodowa. Ma oscylować w granicach ok. 39% obecnego wynagrodzenia netto. Niestety obniżenie wieku emerytalnego oraz rosnące wydatki Państwa na różne inicjatywy pro społeczne muszą mieć swoje odbicie. Tu przychodzi nam z pomocą Państwo. To samo które sprawia, że drżymy o nasze świadczenie na starość. Od przyszłego roku ma zacząć działać nowy program emerytalny.
Czym są owe plany? To nic innego jak dobrowolne składki odprowadzane do Skarbu Państwa. Zachętami mają być dopłaty państwowe oraz obligatoryjne dodatkowe składki nałożone na pracodawców. Na start Rząd dorzuci 250 zł, zaś rocznie 240 zł dla każdego kto skorzysta z programu. Łączna minimalna składka (pracodawcy i pracownika) będzie wynosić 3,5%, a maksymalna 8%. Składki odprowadzane przez pracownika rozliczane będą z wynagrodzenia netto. Tak w skrócie wyglądają pracownicze plany kapitałowe.
Jest to jakieś rozwiązanie, lecz tylko dla tych którzy bardzo ufają, że ich pieniądze zostaną bezpieczne. W naszej opinii, dużo lepszy zysk i bezpieczeństwo zapewniają nieco droższe oferty firm inwestycyjno-ubezpieczeniowych, które znają się na pomnażaniu środków.
